Komunikacja miejska

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że w Polsce rocznie tramwajami, autobusami, metrem i szybką koleją miejską porusza się około 4 miliardy osób? W związku z tym, reklama w komunikacji miejskiej ma ogromny zasięg, który dziennie może wynieść nawet 3 miliony osób.
Średni czas, jaki codziennie przeciętny Polak mieszkający w mieście powyżej 50 000 mieszkańców poświęca na przejazd komunikacją miejską około 40 minut, a w przypadku dużych aglomeracji miejskich (takich jak Kraków, Wrocław czy Warszawa) może wynieść nawet dwukrotnie więcej. Dzięki temu, że w pojazdach komunikacji miejskiej są umieszczone ekrany, droga staje się mniej monotonna. W trakcie jazdy możemy bowiem śledzić aktualności z naszego regionu, zobaczyć bieżący repertuar kin, czy uważnie analizować trasy przejazdu danej linii komunikacji miejskiej.
Treściom, które są wyświetlane na ekranach, towarzyszą również krótkie spoty reklamowe – znacznie tańsze niż te wyświetlane w telewizji, mimo podobnych, o ile nie większych korzyści płynących z takiej reklamy.
Dlaczego warto zainwestować w ten typ reklamy? Podstawowym problemem reklamodawcy jest fakt, że konsumenci podchodzą do reklam z dużą niechęcią. Jeśli tylko możemy, to unikamy ich jak ognia. W trakcie trwania telewizyjnych reklam zwykle wychodzimy zrobić sobie herbatę, czy udać się do toalety. Radio bardzo łatwo możemy ściszyć, natomiast podczas korzystania z internetu duża część osób ma włączoną wtyczkę blokującą reklamy. Gdy stoimy w zatłoczonym autobusie, nie mamy możliwości uniknięcia reklam. Ekran trudno jest przeoczyć. Nie możemy też wyciągnąć książki, czy gazety w chwili dużego zatłoczenia. Pasażerowie przyglądają się więc ekranom z ciekawością, nie tylko poza reklamami. Według statystyk, ponad 2/3 osób jeżdżących komunikacją miejską z uwagą obserwując ekrany.